Podsumowanie września 2015

Zbliża się październik czas gdy studenci wracają na uczelnie lub dopiero zaczynają z nią przygodę. A dla innych po prostu czas gdy zaczyna robić się zimno :)
Dla mnie czas powrotu i zaczęcia nowego kierunku. Obecnie będę robić 2 kierunki + technik oraz szukam pracy :) Na blog znajdę czas mino to ponieważ odbyłam już dużo ilość wędrówek starając się o przepisanie oceny i wypadło tak,że z drugiego kierunku nie mam żadnych zajęć w tym semestrze :) A jak u was ze studiami?
Koniec prywaty, wróćmy do bloga :)
We wrześniu pojawiło się 7 postów w tym 5 recenzji. Przeczytanych książek jest znacznie więcej ale za zrecenzowanie ich wezmę się gdy nie będzie chciało mi się w danym czasie czytać. Nie wiedzieć czemu wolę z opóźnieniem opisywać swoje refleksje. Często bywa, że jestem czym zachwycona a po jakimś czasie stwierdzam, że było przeciętne. Też tak macie?

Najczęściej znajdowano blog dzięki google i to wpisując jego adres. No cóż można i tak :) Miło, że został znaleziony.
We wrześniu było ponad 800 wejść, a od początku istnienia ponad 900. (tak opłaciło się troszkę pochodzić po sieci :) bo to wybicie w górę ładnie wygląda w statystykach)

Zastanawiałam się co mogę dodać jako spójny ciąg. I wpadłam na pomysł. Wiele osób których blogi podczytuje bierze udział w wyzwaniach, które nie zawsze są dokładnie określone jakie książki mamy przeczytać. Są to wyzwania typu "czytamy fantastykę"czy "Czytamy kryminały". Czego jest spory stos i jeszcze trochę. Pomyślałam, że warto będzie jeśli co miesiąc będę dodawać listę inspiracji z danego gatunku, jakąś słynną listę . Po prostu jakiś stosik mogący pomóc osobą biorącym w wyzwania jak i innym jakąś lekturę.
Jak podoba się pomysł? Jutro pierwsza lista.
Zastanawiam się też nad stworzeniem jakiej akcji, chociaż nie mam pojęcia jeszcze jak by miała wyglądać :) Poinformuję jeśli coś wymyślę.